Glam Dres Fajny Jest!




Jaaaaa noszę dres, dres fajny jest! Tak chciałoby się zaśpiewać zaraz po tym jak pierwszy raz wskoczyłam w szałowe, mięciutkie dresy autorstwa dziewczyn z RISK made in warsaw.
Dresy tych projektantek przyleciały do mnie w ekspresowym tempie wprost z DaWanda i umiliły mi nowy tydzień. Przyznam szczerze, że po swoich ukochanych skórach, ćwiekach i rockowych klimatach miałam pietra przymierzając swoje pierwsze glam dresy.... Zupełnie niepotrzebnie! Wskoczyłam w RISK'owe wspaniałości i czuję, że długo nie będę miała ochoty się z nimi rozstawać!
Dziewczyny, jak sądzicie, czy noszenie dresu nie oznacza już obciachu?













spodnie dresowe / pants - RISK made in warsaw VIA DA WANDA
ramondreska / jacket - RISK made in warsaw VIA DA WANDA
szpilki / high heels - ZARA





12 comments:

  1. zależy jakiego dresu... te spodnie akurat są świetne! zdjęcia też super ;)

    http://hipnature.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam podobne dresy i też są świetne. Toje są świetne, ale i drogie ;)

    Zapraszam do mnie i pozdrawiam ;) Zuzia♥
    http://funandfashion98.blogspot.dk/

    OdpowiedzUsuń
  3. Mięciutkie, szarutkie, milutkie....Ojej! Jak ja zazdroszczę Ci tego RISKowego zestawu! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Dla mnie taki piękny szary dres stanowi obecnie kwintesencję miejskiej elegancji! Trzeba mieć taki!

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjnie wyglądasz, bardzo podoba mi się ten dres, który wcale nie wygląda dresiarsko ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo ładne zdjęcia ;-)
    super!
    obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czekam z utęsknieniem na początek listopada- wybieram się wtedy do Warszawy i mam zamiar odwiedzić Risk- ta ramondreska jest moim must have!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. ale super szpileczka. Ja nie noszę dresu do szpilek, ale jak kto woli

    OdpowiedzUsuń