Modowa konsekwencja | Jak budowac przemyslana garderobe


Bez dłuższego namysłu zastanowienia wymień trzy kobiety, które Twoim zdaniem słyną z dobrego stylu.

Teraz zastanów się, czemu to właśnie ich stylizacje są wyjątkowe i dlaczego to właśnie je podziwiasz. Założę się, że pomyślałaś o kimś, kto buduje swoją garderobę w sposób konsekwentny. Wierność określonym kolorom (np. nasycone, zgaszone czy np. miks bieli, czerni i szarości) lub fasonom, ale także charakterystyczna fryzura czy makijaż powodują, że A) nasza garderoba jest ze sobą spójna, B) pokazujemy światu, że odrobiliśmy lekcje, bo wiemy co chcemy zakomunikować otoczeniu swoim wyglądem, C) nigdy nie czujemy się przebrani, D) ludzie kojarzą nas i nasz styl, bo wizerunek tworzony w przemyślany sposób zapada w pamięć.


Jak więc odnaleźć własną drogę? Mam dla Was 3 rady, które przybliżą Was do modowej konsekwencji i pomogą Wam w budowaniu garderoby w rozsądny sposób.

1.      Poznaj swoje kolory
Emmanuelle Alt, redaktor naczelna paryskiego Vogue’s w jednym z wywiadów powiedziała, że kreowanie wizerunku polega jej zdaniem na odrzucaniu wszystkiego, co do nas nie pasuje. Dziennikarka jest tego najlepszym dowodem, a jej słabość do bieli, granatu i czerni czyni z niej przykładową ambasadorkę francuskiej estetyki. Jeśli nie masz pojęcia, jakie kolory pasują do Ciebie możesz skorzystać z usług kolorystyki. Otrzymasz solidną wiedzę, dzięki której będziesz miała świadomość w których kolorach jest Ci do twarzy, a od których powinnaś trzymać się z daleka. Możesz też sama przeanalizować swoje dotychczasowe wybory. W Twojej szafie wiszą głównie jasne, pastelowe ubrania? Być może podświadomie wybierałaś barwy, w których najlepiej się czułaś. Nie eksperymentuj i trzymaj się tego, a jeśli masz ochotę zaszaleć, postaw na wyrazisty dodatek, który urozmaici i wzmocni delikatne kolory - spójrz na mój dzisiejszy zestaw: mam na sobie proste ubrania (sukienka, płaszcz), ale zamszowe kozaki z frędzlami i torebka z ciekawymi naszywkami dodaje im charakteru. 

2.     
2. Poznaj atuty swojej sylwetki
Analiza sylwetki i świadomość jej atutów to klucz do wyboru odpowiednich fasonów. Masz ładny dekolt i biust, koleżanki zazdroszczą Ci wąskiej talii, a może jesteś właścicielką zgrabnych nóg? Odkryj fasony, które najlepiej eksponują mocne strony Twojej sylwetki i kupuj jedynie takie ubrania, które pomogą Ci je uwydatniać i podkreślać. Przypomnij sobie kreacje i styl księżnej Kate Middleton. W 90% przypadków będzie to sukienka lub spódnica odsłaniająca bardzo zgrabne łydki i kostki, które są jej ogromnym atutem. Znajomość fasonów, które Ci służą przyśpiesza robienie zakupów i jest gwarancją tego, że nigdy więcej nie kupisz ubrania, w którym nie będziesz wyglądać doskonale. Do dzieła – zrób przegląd szafy i wyrzuć z niej wszystko w czym się nie dopinasz, jest źle uszyte, ciągnie się, ma niewłaściwy rozmiar lub zaburza Twoje proporcje i przykrywa Twoje najpiękniejsze części ciała.


3.      Postaw na jakość
"Nie stać mnie na kupowanie tanich rzeczy" – zapamiętaj te mądre słowa i stosuj tę zasadę w praktyce.
Nie kupuj trzech byle jakich kurtek, a zamiast tego postaw na uniwersalny płaszcz wykonany z dobrego materiału. Pamiętaj, że zawsze możesz odmienić jego wygląd poprzez kupienie dużego, wyrazistego szala, wpięcie do kołnierza dużej broszki czy przez przewiązanie paska w talii. Wybierając produkty dobrej jakości masz gwarancję tego, że produkt zostanie z Tobą dłużej niż przez dwa sezony. Myśląc o dobrej jakości nie mówię o metce – w najdroższych butikach znajdziesz apaszki za kilkaset złotych wykonane w 100% z poliestru, na które po prostu szkoda pieniędzy. Jeśli zrobisz odpowiednie rozeznanie w sieciówkach, uda Ci się znaleźć starannie wykonane i odszyte ubrania oraz dodatki z wysokiej jakości materiałów. Kupując ubranie z myślą, że ma Ci posłużyć dłużej, zwróć uwagę na szwy (powinny być równe), skład (unikaj sztucznych tkanin, ale nie odrzucaj od razu produktów, które mają sztuczne domieszki, bo to one wzmacniają te naturalne i np. zapobiegają gnieceniu się), guziki (na pewno nie raz natknęłaś się na przeciągnięte jedną nitką guziki, które odpadły po tygodniu). Nie należy również zapominać, że proste ubrania takie jak np. płaszcz, który mam na sobie w dzisiejszym poście są bardziej uniwersalne niż ciuchy w printy, z modnymi naszywkami itd. 


Pamiętajcie, że ubrania potrafią wielokrotnie powiedzieć o nas więcej, niż sami jesteśmy w stanie o sobie opowiedzieć innym. Autoprezentacja odgrywa w dzisiejszych czasach kluczową rolę nie tylko podczas takich okazji jak rozmowa o pracę czy ślub, ale w przypadku wszystkich relacji z innymi ludźmi i naszym codziennym otoczeniem. To właśnie ubranie, fryzura czy makijaż mogą sprawić, że ktoś rozpocznie z nami rozmowę czy zaoferuje nam pracę, bo wywarliśmy na nim pozytywne pierwsze wrażenie.
Czy naprawdę chciałbyś się tego pozbawić, zasłaniając się tekstem „to tylko ubrania”? Nie sądzę. ;) Nie zwlekaj i jak najszybciej zastosuj się do moich trzech rad – skup się na odkryciu idealnych kolorów dla siebie, wybieraj fasony podkreślające atuty sylwetki i inwestuj w ubrania oraz dodatki dobre jakościowo, a będziesz na najlepszej drodze do zbudowania mądrej, spójnej garderoby.









płaszcz/coat - ZARA

sukienka/dress- ZARA
kolczyki/earrings - Mango

3 comments: