Black or White?


Zestaw, który prezentuje dzisiaj na blogu to chyba jeden z moich ulubionych, które tutaj pokazałam. Pewnie wiele z Was pomyśli, że nie ma w nim nic specjalnego, prawie od stóp do głów ubrana jestem bowiem w czerń.

Chociaż lubię 'nosić się' na różne sposoby - czasami wskoczyć w sukienkę i szpilki, innym razem włożyć zwykły t-shirt i conversy to mocne, nieco rockowe zestawy z dużą ilością błyskotek w każdej postaci należą do tych ulubionych. To w takich w rzeczach najlepiej się czuję, a jak rano wyciągnę je w szafy to nie chcę ich ściągać dopóki, dopóty nie kładę się spać. Niektórzy zarzucą mi pewnie brak konsekwencji w ubiorze, brak jednego stylu, który byłby dla mnie charakterystyczny. Ale czy dziewczyny tak nie mają? Czy dziewczyny nie lubią się zmieniać, przebierać, odkrywać przed światem swoje nowe oblicza? Czy jeśli ktoś przez cały tydzień musi chodzić elegancko ubrany, to weekend dla odmiany nie może włożyć jeansów i bluzki bo zbyt bardzo odbiega to od jego codzienne ubioru ? Jest tyle czynników wpływających na to co człowiek wyciągnie rano z szafy - począwszy od pogody, poprzez humor, styl i plan dnia. Według mnie, nie warto zatem generalizować - myślę, że pomimo tego, że ktoś może wyglądać zupełnie inaczej przez parę kolejnych dni, to w głębi duszy wie, do których ubrań wraca najchętniej i na jakie kolory, kroje zwraca uwagę w sklepie najprędzej.
A Wy - odnalazłyście już styl, który oddaje w pełni to, co Wam w duszy gra :) ?










 płaszcz/coat - Stradivarius
spodnie / pants - H&M
bluzka / blouse - H&M
chustka / scarf - Pull&Bear
czapka - kyoustuff

PS: Jeżeli chcecie zgarnąć sukienkę, zapraszam do posta poniżej - tam poznanie szczegóły konkursu!

21 comments:

  1. chociaż obwieszanie się krzyżykami jakoś nie jest dla mnie to uważam, że wyglądasz bardzo fajnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moim skromnym zdaniem jest to jeden z najlepszych zestawów jakie widziałam! Cud, miód, malina!

    OdpowiedzUsuń
  3. Makilook, tak bardzo się z tęskniłam za Twoimi stylizacjami i fotkami!!! A tą stylizacją wymiatasz, wow!! Sama zaczęłam zastanawiać się jak wyglądałabym w takich szalowych spodniach!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. wyglądasz idealnie :) jesteś przepiękną kobietą i z genialnym gustem <3

    OdpowiedzUsuń
  5. bo maki w duszy ma rock'n'roll:))))
    jestem zachwycona czapeczką-niby na ostro, ale..jakoś tak dziewczęco:))

    lena

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo dziękuje za miły komentarzyk ;))
    Czapka jest cudowna <3
    Pozdrawiam cieplutko i zapraszam na nowy post ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. spodnie z odważnym motywem, fajnie a czapkę mam podobną:)

    OdpowiedzUsuń
  8. myślę,że styl zmienia się cały czas wraz z nami...
    a połączenia b&w zawsze uwielbiam:)

    pozdrawiam
    persona non grata

    http://personanongrata-blog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo fajny blog, ciekawie piszesz, spoko przesłanie. <3 Jestem na blogspocie nowa, całkowicie zielona w tym temacie, więc jeśli zechciałabyś mnie subskrybować, napisz u mnie w komentarzu,też oczywiście to odwzajemnię. Przepraszam naprawdę, ale głupio pisać dla siebie- liczę na wyrozumiałość <3

    OdpowiedzUsuń
  10. świetna jest ta stylizacja, jedna z twoich lepszych moim zdaniem ;) ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Rewelacyjna stylizacja!Świetnie wyglądasz!

    OdpowiedzUsuń
  12. świetnie wyglądasz, idealnie tu wszystko zestawiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetna stylizacja, trochę w stylu grunge :) zapraszam do mnie, Gabi nr 2 z Cracow Fashion Week w pastelowej marynarce: http://fashion-allure.com :)

    OdpowiedzUsuń