LITTLE BLACK DRESS

Są takie ubrania, które sprawdzają się zawsze. Bez względu na pogodę, humor i okazję - 365 dni w roku. 

Niewątpliwie, jedną z takich rzeczy jest czarna sukienka. Krótka, prosta kiecka w kolorze, w którym chyba każdy wygląda i czuje się dobrze, od lat 20stych XX wieku jest ulubienicą kobiet na całym świecie. Nie ma się co dziwić, bo niezależnie od rozmiaru i sylwetki, każda z nas może znaleźć taką w której będzie prezentowała się doskonale. Dla mnie, "little black dress" to jeden z podstawowych elementów damskiej garderoby tworzący jej bazę. Sprawdzi się zarówno na co dzień (w towarzystwie klasycznych szpilek czy dopasowanej marynarki) jak i podczas wieczornych wyjść i spotkań (wystarczy dorzucić szałowe buty, świecącą biżuterię i kopertówkę). Dlatego też zachęcam Was gorąco, drogie Panie, aby zwłaszcza teraz - podczas wyprzedaży - wybrać się na zakupy i znaleźć tę idealną, czarną sukienkę! Zwłaszcza, jeśli do tej pory nie miałyście tego ciuchu w swojej szafie. Gwarantuję Wam, że zakup ten wykorzystacie w 100%! 

To jak - macie już małą czarną czy dopiero przymierzacie się do zakupów? :) 

zdjęcia - Wojtek (klik!)

sukienka / dress - River Island %

peleryna / cape - Stradivarius

szpilki / high heels - ZARA

kapelusz / hat - Reserved

zegarek / watch - Parfois

pierścionek /  ring - Glitter