krótka historia garnituru

Początki garnituru sięgają wczesnych lat XX wieku, jednak dopiero w latach 30-stych upowszechnił się, a mężczyźni zakładali go przy okazji formalnych spotkań. Chodziło jednak o spotkania codzienne, bowiem podczas większych uroczystości nie wypadało pojawić się w czymś innym niż frak lub surdut. Kilka dekad później - w latach 60 - w kolekcji Armaniego pojawiają się rewolucyjne, luźne marynarki na co dzień dla mężczyzn i zaraz potem podobne, ale... dla kobiet! Trend ten rozkwitł w latach 80tych, kiedy to Armani uzbroił nas w „power suit” - zacierający granice płci ideał dla „pracującej dziewczyny”. Mimo że lubię sukienki, to czasami potrzebuję wskoczyć w 'męski' garnitur, ale fajnie doprawić go kobiecymi dodatkami np. dużą torebką, sporą ilością biżuterii i ... obłędnymi szpilkami! Enjoy!




szpilki / high-heels - Christian Louboutin
spodnie / pants - Zara
marynarka / jacket - Mango
torebka / bag - Parofis

30 comments:

  1. Oj, Ty w garniturach wyglądasz dobrze jak mało kto! (Zazdrośnik)

    OdpowiedzUsuń
  2. a skąd jest top? bardzo mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  3. klasa zestaw!!!idealna marynarka i dodatki:)

    OdpowiedzUsuń
  4. szpilki rzeczywiście są obłędne <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudownie się to prezentuje! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam garnitury u Kobiet !!

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny gajer a jeszcze lepszy łańcuch!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dałam za niego 5 zł! :D to się nazywa udany zakup!

      Usuń
  8. N I E S A M O W I C I E !!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Totalnie zakochałam się w tych szpilkach!!!!!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Jesteś przesłodka! Uwielbiam Twój uśmiech!
    Kiedy idziemy razem na zdjęcia?

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię czasem wskoczyć w casual:-) Bardzo fajny zestaw:-)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądasz zniewalająco! Kocham kobiety w garniturach <3

    OdpowiedzUsuń